czwartek, 28 kwietnia 2011

Państwo Królikowie:)

Trochę mi się zaległości nazbierało do pokazania, ale postaram się je nadrobić:)
Na początek tego odrabiania parka królików, które powędrowały w prezencie świątecznym dla dzieciaków.
Oto Teofil i Rózia:


I jeszcze każde z osobna:





Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających, chociaż nie jest ich wiele, ale za to wierni!:)
Mam nadzieję, że uda mi się tu teraz częściej zaglądać:)

4 komentarze:

Unknown pisze...

zarąbiste te króliki. Szybko nauczyłaś się je szyć. Dopracowane do końca. Śliczne

Unknown pisze...

hahahhh T&R :D:D
podoba mi sie ubranie Teofila;]

Majka Moller pisze...

Ależ słodziaki! Śliczne są, pełne uroku :) Ja zaczęłam robić takiego króliczka kilka tygodni przed wielkanocą i ... czekam na wenę, żeby uszyć ubranko, tak opornie mi to idzie. A tutaj przynajmniej mogę oczy nacieszyć takim widokiem :)

Klodin pisze...

Kajtuś Ty zdolniacho! :D